Francuski artysta Matthew Tremblin poprawia niechlujne graffitiktóry zepsuć wygląd miasto. On stworzył nowy kierunek w sztucepokazując to na przykładzie malowanie faktycznie wykonuje wiele pozytywne funkcje społeczne.

Wystarczy spojrzeć: niezrozumiałe litery, słowa i cyfry. Wszystko jest brudne i niezrozumiałe.
A teraz wszystkie graffiti zamieniły się w zgrabne napisy w jednej czcionce. Znaki są teraz czytelne.
Wygląda na bardzo niechlujny i brudny. Nie chcę tu nawet parkować samochodu.
Zastanawiam się, jak artysta rozebrał to, co jest napisane na ścianach, aby zamienić bazgroły w ten urok?
Miasto natychmiast wygląda na zadbane i zadbane. Nie tak jak wcześniej.
I to było „wcześniej”. Ogromna różnica, prawda?
To miejsce wygląda na opuszczone 10 lat temu.
A teraz graffiti działa jako rozwiązanie projektowe.
Opuszczone miejsce, w którym nawet nie jest przyjemnie.
Naprawione tutaj graffiti działają jako element projektu.
Chcesz się tu przespacerować? Uważamy, że jest to mało prawdopodobne.
A teraz to miejsce wygląda znacznie lepiej.
Zobacz, jak dokładnie francuski artysta „naprawił” niechlujne graffiti.
Teraz może udawać, że jest dziełem sztuki. Rodzaj minimalizmu.
I tutaj możesz obserwować proces pracy. To jest niesamowicie interesujące!

A ty myślisz to przedsięwzięcie francuski artysta ciekawe? Jak Czy masz wynik? Czy nadal uważasz, że graffiti powinienem pozostawić go w oryginalnej formie?